Igła

Igła

Podejrzewam, że przemiany jakich w ciągu półwiecza doświadczyliśmy otworzyły drogę przedsiębiorczym. Pomiędzy nimi jest znacznie więcej niż przeciętnie tych, którzy ulegają pokusie aby się stać nieuczciwymi. Także demagogia rodzi przeświadczenie, że “nasz nam da” i w przedstawicielskich organach jawią się ludzie zdumiewajacy.

Najważniejszym jednak czynnikiem jest antyinteligencki kierunek myślenia, który jeszcze komuna otworzyła pamiętając baty, jakie dostała od zbrojnego podziemia lat czterdziestych. Aby się przed kolejnymi cięgami zabezpieczyć stworzyła mit zdradzieckiego lub słabego inteligenta, wsparty potem antysemityzmem endeków, którzy się pod Piaseckim z komuną przeciw narodowi sprzysięgli. Wmówiono prostym ludziom, że inteligenci ich zawsze oszukiwali i okradali, dlatego prostaczkowie wybierają do władzy “swoich”. Ten syndrom wykorzystali Kaczyńscy i nadal na nim próbują jechać. Prostych ludzi jednak tylko raz można okłamać. Tym się od inteligentów różnią. Nie mają wątpliwości i wierzą ale jak wyjdą na dudków, pamiętają długo.

Dlatego też chłosta, jakiej od szyderców za swoją naiwność doświadczają ma ożywcze dla prostych umysłów znaczenie.


Śmigus, dyngus By: Sylnorma (2 komentarzy) 25 marzec, 2008 - 08:47