Lorenzo!

Lorenzo!

On nie wytrzymał! Znowu dał głos. W związku z ostatnią wypowiedzią o internautach raczył przed chwila rzec, że on sam tyle razy był już obrażany, że i czyjeś z kolei obrażanie się nie robi na nim żadnego wrażenia. Maile mu czytali, bo on sam tego cybernetycznego paskudztwa się nie tyka. No i czy to nie piekne? Jeszcze sie czlowiek ostatnimi rewelacjami nie nacieszył, a tu już mamy nowe!
Ale jaja!

tarantula


Internetowe wyuzdanie By: analityk (7 komentarzy) 12 marzec, 2008 - 13:38