Panie Igło

Panie Igło

Ja dalej w szoku jestem i kombinuję jakieś pokrętne wyjaśnienia, typu: Redakcji się liczydła pewnikiem popsuły! Tak pewnie było, bo przecież ja nie mogłam. Absolutnie nie mogłam aż tylu głupot napisać! 178 głupot! To straszne jest.

Ja sobie będę musiała jakiś limit dzienny wyznaczyć albo laptopa przerobić tak, żeby “wieko” np. po 5 komentarzach na paluchy boleśnie spadało.

Ja się bardzo cieszę, że panie aktywnie w kursach korespondencyjnych uczestniczą. Powiem więcej – nawet powinny, dla liczby komentarzy ma się rozumieć.
Ja na urlop pójdę. Muszem, tak dalej nie uchodzi. Nie uchodzi i już. :(


Sobotnie statystyki By: jarecki (9 komentarzy) 23 luty, 2008 - 15:58