ta bezsilność

ta bezsilność

O to chodzi, że o niska jakość gazu podejrzewam dostawcę. Tylko co mu mogę zrobić. On ma swoje liczniki i mogę mu skoczyć.
Dostawcy nie zmienię, bo nie ma takiej opcji skoro jest monopol.
Mogę zmienić surowiec i zastanawiam się czy nie kupić węgla. na szczęście stary piec jeszcze stoi.


Wykończą mnie... gazem! By: sajonara (6 komentarzy) 5 luty, 2008 - 21:56