Panie Igło

Panie Igło

Żadnej misji, w szczególności niebezpiecznej nie mam. Przemocy nie stosuję więc najmniejsze zagrożenie z mojej strony TXT nie grozi. Może to Pana uspokoi?

Co do nicka przybranego przeze mnie to myli Pan intencje z interpretacją. Sugerujący on jest o tyle, o ile przyjmiemy Pana interpretację moich intencji. Wyjaśnienia są zwykle bliżej niż sądzimy.

A z tą Helgą toś mnie Pan zaskoczył. Myślałam dotąd, że samodzielne i pyskate kobity wrzuca się u nas do worka feminizmu, upraszczając rzeczywistość co jest naturalne wśród ludzi i pretensji do nich o to mieć nie można.
Nawet Pan nie wie jak daleko Gretchen do Helgi. Intiucyjnie czuję, że do Dobrogniewy takoż.


Gretchen się skrada podczas specjalnej misji rozpoznawczej By: Gretchen (29 komentarzy) 31 styczeń, 2008 - 13:18