Mad Dogu, Jacku

Mad Dogu, Jacku

Mad Dogu- na Wschód, na Wschód – ba! dałam się wywieźć i jeszcze zapłaciłam. I powtórzę :)

Jacku (a ciągle pod klawiaturę podchodzi: Jarku), to pierwsze moje wschodnie zdjęcia. A horyzont zjeżdża do tej pory, ech!
I wiesz, że ze mną jak z dzieckiem.


Po nocy By: Agnieszka (14 komentarzy) 14 grudzień, 2007 - 17:53