1 listopada 1944 r. zmarł greckokatolicki metropolita Lwowa Andrzej Szeptycki – kapłan nazywany mężem stanu, w rzeczywistości po…  więcej »

Od kilku lat, kiedy pierwszego listopada zapalamy znicze na grobach naszych bliskich, mam przeczucie, że to już ostatni raz po tej, p…  więcej »

Dobry wieczór państwu! W dzisiejszym programie „Co jest…?” gościmy znanych polityków, dziennikarzy oraz naszych wybitnych …  więcej »

Smak życia (1.). Odkąd zaniechał dawnej działalności zaczął odczuwać ulgę i świat zaczął odbijać się refleksami koloro…  więcej »

Przedwczorajszy, sylwestrowy wieczór był nawet całkiem przyjemny. Po południu, pod wieczór i wczesną nocą, aż do przekroczenia…  więcej »

W lipcu mąż nieszczęśliwie stracił pracę. Jako, że na kierowniczym stanowisku miękką d..ę miał i takież serce świnia zo…  więcej »

Kilka lat temu, Bronisław Wildstein często protestował przeciwko określaniu niektórych dziennikarzy i publicystów mianem prawicow…  więcej »

Empik. Mało oryginalnie, ale za to zapewne ciekawie. Tylko za kogo się przebrać? Za czytelnika? A któż to jest – czytelnik? Dziw…  więcej »

Wiktor Juszczenko, prezydent Ukrainy (na szczęście jeszcze tylko przez parę dni), chyba nie zdawał sobie sprawy, że ogłaszając S…  więcej »

Dzisiaj jak najbardziej politycznie dość interesująco obserwuje się dzisiejsze multimedialne zamilczanie sprawy oględnie pisząc…  więcej »

Panie, przemień wrogów w przyjaciół Jak przemieniasz wino w krew a chleb w ciało. Panie, Panie z tej belki Łzy wypływaj  więcej »

Akurat sobie czytam o Pear’ym i jego wyprawach na Grenlandię i Biegun. W nieogrzewanej hali, przy temperaturze minus 5, dzięki …  więcej »

Tak mnie naszło, miało byc o Kofcie, ale tekst zacząłem pisać i nie wychodził on, uświadomiłem sobie, że o Jonaszu Kofcie to j…  więcej »

1. Nawet jeśli Jerzy Sosnowski, jest wysłannikiem “salonu”, “łże elit” i “Gazety Wyborczej” w jednym na odcinek “Trójki”, to jego …  więcej »

Za oknem piździło. Piździ jak w Kieleckim –zauważył jeden z budowlańców (pijących akurat wino pod blokiem). A my to niby…  więcej »

Tak mi się melancholijnie zrobiło i przypomniała mi się jedna Wigilia, bardzo dawno temu, w roku 81. Pamiętam ją jak dziś…moż...  więcej »

Idę ulicami mojej ukochanej Goliny i widzę jak jakiś dobrodziej przy pomocy taśmy klejącej przymocował do drzewa ogłoszenie o ty…  więcej »

Jakiś czas temu, zainspirowany poświęcona Lacrimosie notką ...  więcej »