Paranoja

Podobno „Bolek” został przeproszony za „pomówienie”, iż był agentem. Co więcej odgraża się, że będzie pozywał każdego, kto będzie mówił prawdę o nim. No to czekam na pozew od prawnika agenta. :)

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Panie Jerzy, ja nie o Bolkach,

bo się nie znam, ale słuchając jednym uchem Trójki uslyszałem w wiadomościach, że Lech Wałęsa przeprosił się sam w imieniu Krzysztofa Wyszkowskiego i domaga się zwrotu pieniędzy od Wyszkowskiego.
dla mnie to jakiś absurd totalny, zastanawiam się, jak to od strony prawnej wygląda.


Grzesiu, siem wtroncem

Prawnikiem nie jestem ale gdybam, że sytuacja Wałęsa-Wyszkowski jest nieco podobna do sytuacji Sobecka-Rydzyk. Sobecka, nie będąc osobą najbliższą dla ukaranego Rydzyka, wykonała za Rydzyka nałożony na niego wyrok sądu. Dlatego teraz się z tłumaczy przed sądem na podst. art. 57 par. 1 Kodeksu Wykroczeń.

Chłopczynka Wałęsa wykonała podobny manewr, choć z zupełnie innych pobudek niż Sobecka. Abstrahując już od samej (ewentualnej) odpowiedzialności karnej, to Wałęsa może sobie wpisać kasę, którą wydał na przeproszenie samego siebie, w rubryczkę “nieuzasadnione koszty”. :)


Nic nie rozumiem

Zupełnie nic. Wyroki cierpiącej na kurzą ślepotę Temidy coraz bardziej mnie zadziwiają. “Pruszków” wychodzi, zamyka się jakiegoś gościa za “kradzież prądu na kwotę 70 gr”.
Do kobiety, która wisi skarbówce jakieś 2400,- zł, po fiasku egzekucji komorniczej “bo nie ma z czego”), wpada mocno wieczorową porą ekipa policjantów, zabiera dzieciaki a matkę doprowadza do aresztu. Celebryta-kuchcik Gessler, zwany przez mediotów “restauratorem”, wisi miastu Warszawa 27 milionów i… nic. Z wyjątkiem tego, że urzędasy wpadły ostatnio na pomysł KUPIENIA jego dwóch apartamentów, żeby… ZMNIEJSZYĆ jego zadłużenie!

Kilka tygodni temu dowiedziałam się, że Sobecka naruszyła prawo wykonując wyrok sądu za Rydzyka. Za to dziś czytam, że jakaś ślepa kura z sądu okręgowego naruszenia prawa przez Wałęsę, który wykonał wyrok sądowy za Wyszkowskiego, się nie dopatrzyła.

Kurde! Gdzie ja żyję?! W jakimś dystopijnym Wariatkowie?


Pani Magio!

Przecież temida jest ślepa, a w prl-u bis zwanym szumnie III RP, nie została zlustrowana, więc jest lekko komusza. Czego zatem Pani oczekuje po niej?

Pozdrawiam


Panie Jerzy

Mm zdaniem Temida cierpi na ślepotę wybiórczą. Zdają się to potwierdzać podane przeze mnie przykłady.
Zdaje się też, że nie dotyczy to tylko wymiaru (nie)sprawiedliwości w naszej piaskownicy.
Ot, przykład jeden z wielu: pewna amerykańska ślepa kura w sędziowskim ubranku, postanowiła, że jeśli protestujący przeciwko akcjom dronów na amerykańskim niebie, będą dalej irytować pewnego pułkownika, to on (ślepa kura) chętnie ich wyśle do pierdla na lat siedem. To, że zaordynowane akcje dronów w US mają tyle wspólnego z konstytucją tego kraju, co ja z chińskim cesarstwem, jakoś ślepej kury nie zainteresowało.
Zaiste, zmierzamy chyba ku apokalipsie wymiaru (nie)sprawiedliwości. W wymiarze globalnym.


Pani Magio!

Jeśli oderwie się wymiar sprawiedliwości od zdrowego rozsądku, to efekt jest łatwy do przewidzenia i Pani go ślicznie pokazuje. Niemniej trzeba wymyślić, jak to naprawić, a nie tylko narzekać na durni w togach.

Pozdrawiam :)


Subskrybuj zawartość